Skorupki jaj to cenne produkty których absolutnie nie powinieneś wyrzucać! Jeśli cenisz swoje zdrowie to przeczytaj jak je stosować.
W różnych miejscach na świecie je się bardzo różne produkty i potrawy, z czego spora część może nam się wydać nawet śmieszna lub dziwna. W wielu niespotykanych u nas zwyczajach, kryją się pewne mądrości lub stoi za tym jakaś ciekawa historia. Nasze zdziwienie najczęściej wynika z niewiedzy.
Dziesiątki lat temu, a może nawet dawniej gospodynie domowe tłukły na drobno skorupki jajek i dosypywały je do dań. W innych domach i gospodarstwach skorupek również nigdy nie wyrzucano, ponieważ rozdrobnione na proszek dodawane były do karmy dla zwierząt, w tym też pisklaków kur. Nasz prababcie i babcie bardzo ceniły skorupki od jaj, bo już wtedy wiedziały, że wnoszą do pożywienia ogromną wartość. Tutaj nie ma przypadku.
Skorupki jaj kryją w sobie wiele wartości i nie powinniśmy ich wyrzucać. Drobne kawałki skorupek w pożywieniu przeszkadzają naszym wrażeniom smakowym, jednak roztarte na pył, wyglądają jak mąka i można je z powodzeniem spożywać.
Skorupki jaj są wspaniałym źródłem wapnia i stosowanie takiego proszku wapniowego wspiera:
Skorupka jaja to przede wszystkim wapń, ale nie tylko. Okazuje się że jest produktem pełnym wartości niczym eliksir zdrowia. Znajdziemy w niej również: żelazo, miedź, fluor, cynk, krzem i mangan. To jeszcze nie koniec, ponieważ znajdująca się w środku, od wewnątrz biała błonka to m.in. źródło kolagenu, białka i okazuje się, że również kwasu hialuronowego.
Wszystkie te wartości odżywcze, mikro i makro elementy mają jeszcze jeden dodatkowy plus – potrafią znacząco zmniejszyć ryzyko udaru! TAK! Skorupki jaj są bardzo odżywcze, skorzystaj z nich a Twoje zdrowie będzie Ci wdzięczne. -TUTAJ- przeczytaj więcej na temat wczesnych objawów udaru, warto.
Skorupka jaj to produkt w pełni naturalny. Niemniej jednak dobrze jest mieć pewność co do pochodzenia jaj. Najlepsze jaja będą pochodziły z naturalnych gospodarstw. Wielu z nas ma swojego pana albo panią od jaj na rynku, lub znamy osoby mające kury, od których możemy kupić jajka – to od nich warto kupować, zamiast pchać się w bezwartościową masówkę.
Po zużyciu jaja do potraw, skorupki należy dokładnie umyć. Przy kolejnym etapie są różne szkoły i metody. Obie dobre. Umyte i wysuszone skorupki rozkładamy na blaszce i wstawiamy do piekarnika na 7 do 10 minut w temperaturze 100 stopni. Można skorupki również wrzucić do wrzątku, w którym trzymamy je około 5 minut i suszymy.
Nasze babcie używały moździerza do rozdrabniania takich rzeczy. Jeśli masz taki, z łatwością rozetrzesz w nim skorupki na proszek. Najłatwiej jednak użyć młynka do kawy, to najszybszy sposób.
Gotowy proszek najlepiej trzymać w słoiku. Jedna mała łyżka zawiera nawet do 1000 mg wapnia. Możesz dosypywać go do każdej potrawy, do jakiej tylko chcesz. Niektórzy dosypują sobie takiego proszku do kawy.
Innym sposobem na wykorzystanie skorupek są eliksiry na bazie wody lub octu jabłkowego. Pierwszy jest do picia – skorupki zalewa się wodą i odstawia na tydzień do lodówki, po czym raz dziennie wypija się od pół do jednej szklanki takiego napoju. Dowolnie można dodać do smaku jakiś sok lub miód, to co lubimy wedle gustu.
Drugi jest do nacierania bolących stawów – rozdrobnione skorupki zalewamy niewielką ilością octu jabłkowego i taką miksturę odstawiamy w ciemne miejsce na około 2 dni. Po tym czasie nacieramy nią bolące miejsca.
Teraz po przeczytaniu tego wpisu, większość z was pomyśli, ile do tej pory skorupek trafiło do kosza… ale nic straconego. Zacznijmy wykorzystywać je od dziś, ponieważ wiedząc już, jakie dobroci niosą skorupki jaj zechcesz je już zawsze wykorzystać w swoim domu i kuchni. Natura czyni cuda!